Makaron ze szpinakiem.

Nowy tydzień nie rozpoczął się dla mnie dobrze. Jesienne przeziębienie sprawia, że jestem marudna, nic mi się nie chce i mam ochotę na jedzenie słodkiego tonami. Spokojnie, nie jadłam cukierków ani batonów na obiad. 
Po dokładnym sprawdzeniu zawartości lodówki, odnalazłam szpinak, który postanowiłam wykorzystać. Z faktu, że lubię makaron, na poniedziałkowy obiad wybrałam: makaron ze szpinakiem w wersji szybkiej.

Dzisiaj pamiętałam, by cebulę włożyć do lodówki na kilkanaście minut zanim zabiorę się do krojenia. Obiad zrobiłam szybko, dokładnie w 25 minut. „Pyszne 25”, tak jak program na TVNStyle. Pyszne było, przynajmniej takiego zdania jest mój Smakosz, który musi znosić moje humory, zmieniające się szybciej niż moje zdanie. Zostanie Mu to wynagrodzone w postaci kokosanek (przepis później, więc odwiedzajcie bloga :)).

Do obiadu potrzebujemy:

7 gniazdek makaronu
250g mrożonego szpinaku
średnia cebula
2 plasterki szynki delikatesowej z kurcząt
3 łyżki sera feta (użyłam sera w kostce, do sałatek)
1 łyżka śmietany 12%
starty parmezan
pieprz


Makaron gotujemy al dente, dobrze hartujemy i odstawiamy na bok. W międzyczasie kroimy cebulę w małą kostkę, a szynkę -w średnią. Smażymy na rozgrzanym oleju, do momentu aż cebula się zeszkli. Dodajemy szpinak i smażymy razem kilka minut. Następnie dodajemy ser feta, rozgniatamy go na patelni. Wszystkie składniki dokładnie ze sobą łączymy i na samym końcu dodajemy łyżkę śmietany. Odrobina pieprzu do smaku. Makaron wrzucamy do masy szpinakowej, mieszamy i przekładamy na talerze. Teraz wystarczy odrobina parmezanu i można zająć się jedzeniem. 

Szybko, łatwo i smacznie!
Smacznego!