Nowy tydzień się zaczął, od poniedziałku (nie chce być inaczej). Słońce obudziło mnie swoimi promieniami, które wdarły się do pokoju przez okna. Miło zobaczyć taki widok na początku tygodnia! Aż chce się biec do kuchni i coś upichcić :) Po całotygodniowym nieogarnięciu, przyszedł czas na nowy tydzień i zaczynam od samych dobrych wiadomości :) Nowy przepis, nowi lajkujący Maleństwo bloguje, słońce za oknem i kochany Smakosz przy mnie :) Czego chcieć więcej :)?
Najpierw herbatniki a później spacer w promieniach słońca! :)
300g mąki
200g miękkiego masła
100g cukru pudru
2 żółtka
Mąkę łączymy z kawałkami masła i rozcieramy palcami, by masa przypominała konsystencję bułki tartej. Następnie dodajemy żółtka i cukier puder. Szybko formujemy kulę i wkładamy do lodówki na 30 minut.
Wyciągamy stolnicę z zakamarków kuchni, wałek (tym razem nie do wywijania nim w powietrzu tylko do wałkowania ;)) i zabieramy się za wałkowanie ciasta. Wycinamy kształty naszych herbatników. Możemy to zrobić foremkami od pierników albo pokroić w małe prostokąty. Nakłuwamy każdy herbatnik widelcem i wkładamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 175’C na 15 minut. Najlepiej jak będziemy mieć oko na piekarnik, bo w zależności od grubości herbatników, czas w piekarniku może ulec zmianie :)
Czekamy aż wystygną i możemy się delektować tanimi, szybkimi i przepysznymi herbatnikami :)
Miłego i słonecznego poniedziałku! :)