Tarta na słodko.

Znowu poniedziałek. Jesień przywitała nas zimnym porankiem, więc dzisiaj na poprawę humoru, słodki obiad. Z faktu, że mój osobisty Smakosz jest koneserem wszelkim tart, będą często gościć na stole. Dzisiejszym gościem specjalnym stołu jest: tarta na słodko.

Polubiłam zakupy na targach. Moim ulubionym poznańskim targiem jest Plac Wielkopolski. Mnóstwo kolorów, zapachów i ludzi. Po kilku wizytach, znalazłam swoją ulubioną Panią od warzyw i owoców i Panią od nabiału. Wszyscy są dla siebie mili, uśmiechają się do siebie. Tak powinno być wszędzie. Wtedy świat wydaję się lepszy i aż chce się bieg na skrzydłach do domu i zacząć pichcić. No to zaczynamy!

Składniki na ciasto:

200g mąki
35g cukru
125g zimnego masła
2 żółtka

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy i wyrabiamy dokładnie ciasto. Zawijamy w folię i odkładamy do lodówki na 30 minut.


Owoce na farsz dobieramy według własnego uznania. Ja dodałam gruszkę, garść malin i nektarynkę.

Na formę wykładamy papier do pieczenia i dokładnie rozkładamy ciasto, boki mają wystawać, by później móc nałożyć je na wierzch. Owoce kroimy w cienkie plasterki i nakładamy na ciasto. Maliny kładziemy na wierzch i posypujemy całość cukrem pudrem. Zawijamy brzegi ciasta do środka. Brzegi ciasta smarujemy białkiem jajka i wkładamy do rozgrzanego piekarnika do 180’C na 35minut. Po upływie czasu, wyciągamy nasz słodki obiad i zajadamy się, do momentu aż się zasłodzimy.

Smacznego!